Ludobójstwo?
Ludobójstwo?

Nazywam się Jeznach. Wiesław Jeznach. Norach to tylko nick. Dobry był w czasach normalnych, a nie w takich, gdy zło czyniący zwolennicy bolszewizmu, agenci bezpieki, Moskwy , Putina również kryją się za nickami. Przyzwoity człowiek, a za takiego się uważam musi mieć w tych czasach odwagę występowania z otwarta przyłbicą. Mam 69 lat. Jestem alkoholikiem. Nie piję od 8 maja 1990 roku.. Pomagam tym, którzy chcą wyjść z nałogu oraz ich rodzinom. Głównie dzieciom alkoholików.
Nic, tylko siąść i płakać!
OdpowiedzUsuńTrudno to skomentować, bo nie da się ukryć, że przecież nie on morduje ludzi, ani nikt nie robi tego na jego rozkaz. Po prostu nie radzi sobie z pandemią, bo nie potrafi. Co nie dziwi, bo on nawet butów od pary sam nie umie sobie wciągnąć. Nie ma w tej partii ludzi, którzy cokolwiek by umieli, bo ci, co umieją, nie zapisują się do niej. Bądźmy sprawiedliwi - mówmy o zaniedbaniach, o nieporadności, o nieudolności - ale jednak nie używajmy słowa ludobójstwo. Bo jak inaczej nazwiemy celową eksterminację? Zabraknie nam skali.
OdpowiedzUsuń