Posty

Wyświetlanie postów z wrzesień, 2024
                  Dlaczego pis i okolice = Rosja?     Pamiętacie zapewne, jak długo i jak bezskutecznie walczył kacza'fii o  władzęw  Polsce?  Nie szło, wyraźnie nie szło...Z kim on ,,onej upragnionej'' zdobyć nie  chciał, jakich sojuszy nie próbował? I nic, i doopa blada, i obsrajtki... tak było do czasu, gdy Putin postanowił zrealizować zamiar przywrócenie ZSRR .   By móc  zrealizować ów zamiar potrzebował dwóch rzeczy; Ukrainy i kordonu  sanitarnego od ZACHODU w postaci autorytarnej bolszewicko/faszystowsko/ katolskiej,   kołtuńskiej POLSKI , swoistego SAN ESCOBAR czyli Pis/landii  lub, jak  kto woli    kaczolandii...                     Naturalnym sojusznikiem i Putina i prezesa kaczafiego stał się kościół  katolicki, od zawsze wrogi postępowi i DEMOKRACJI. Ze sterowaniem episkopatem  z   Kremla nie było kłopotu. Co piąty duchowny był agentem esbe, a  co ósmy, dziesiąty  agentem KGB  ( to dlatego KRK rozliczenie PRL -u wziął na siebie) . Liczba agentów  KGB  w Kościele